Szalej poki mlodosc pozwala!! Ja tez mialam w swoim czasie rozne kolory na glowie... teraz przynajmniej sa wspomnienia i nikomu nie wytykam szalenstwa;) Tylko ja w tamtych czasach, dodatkowo w PRLu musialam sie niezle nagimnastykowac zeby np. osiagnac fiolet:)) Kryste do dzis pamietam jak rozpuszczalam rozne cuda w wodzie, zeby zrobic kolorowa plukanke.
Ach niebieski! Cud miod. Chociaz ja zawsze chcialam zielony i zawsze odwagi brakowalo. Moze teraz sobie chociaz pasemko strzele... Zainspirowalas mnie.
bardzo odważnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńSzalej poki mlodosc pozwala!! Ja tez mialam w swoim czasie rozne kolory na glowie... teraz przynajmniej sa wspomnienia i nikomu nie wytykam szalenstwa;) Tylko ja w tamtych czasach, dodatkowo w PRLu musialam sie niezle nagimnastykowac zeby np. osiagnac fiolet:)) Kryste do dzis pamietam jak rozpuszczalam rozne cuda w wodzie, zeby zrobic kolorowa plukanke.
OdpowiedzUsuńTeraz, na szczęście, można wszystko kupić, choć pamiętam, jak w dzieciństwie włosy się "farbowało" mokrą krepą kolorową :D
UsuńSzczurcia
Super i odważnie.Modne są takie kolory teraz często spotykam ludzi takich.
OdpowiedzUsuńSerio? Ja w sumie nie zwróciłam uwagi, czy modne, czy nie, nie jestem na bieżąco.
UsuńBrak zdecydowanie wiecej zoltego /moj ulubiony/!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Następnym razem!
UsuńAch niebieski! Cud miod. Chociaz ja zawsze chcialam zielony i zawsze odwagi brakowalo. Moze teraz sobie chociaz pasemko strzele... Zainspirowalas mnie.
OdpowiedzUsuńPróbuj! To są tonery, to szybko się zmywa i nie niszczy włosów. Tylko muszą być wcześniej rozjaśnione :)
UsuńMocne kolorki, pasują do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńA ja tylko nudno sobie odrosty na zwyczajny kolor, nigdy nie miałam odwagi na takie szaleństwo! :)
To może czas się odważyć? Jedno pasemko? Te tonery dość szybko się zmywają, więc czasem mozna poeksperymentować ;)
UsuńNa wiosnę może albo latem - ale nie wiem nawet czym takie pasemka zrobić :)
UsuńI pomyśleć, że ja się sama nie odważam sobie grzywki podciąć ;p
OdpowiedzUsuńP.S. Szarość jako kolor jest bardzo wdzięczna, zgadzam się, jednak szara pogoda, szary nastrój... zdecydowanie mnie przytłacza ;)
A, no i jeszcze ;) jakoś nie widzę u Ciebie szarości ;p
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom, szarość czasem jest niezauważalna ;)
UsuńBardzo odważnie. Tak wiosennie
OdpowiedzUsuńJak opisać jednym słowem Twoje włosy?
OdpowiedzUsuńTak na potrzeby dowodu osobistego na przykład
Ja nie potrafię
Jest odważnie
Pozdrawiam
Na szczęście, teraz w DO nie ma chyba koloru włosów... :P Poza tym, zdjęcie jest czarno białe :)
UsuńSprawdziłem rzeczywiście nie ma w DO koloru włosów.
OdpowiedzUsuńMyślę startymi schematami
Pamiętam stary dowód mojej mamy - był kolor oczu, włosów i znaki szczególne, teraz jest zdjęcie, na którym siebie nie przypominam ;)
UsuńJest dobrze mozna eksperementowac
OdpowiedzUsuń